Do wejścia głównego Muzeum Historii Miasta Przemyśla prowadzą schody składające się z kilku stopni. Nie trzeba jednak ich forsować, bo obok poprowadzona jest pochylnia dla wózków. Dojedziemy nią do bramy restauracji po lewej stronie wejścia do muzeum, gdzie zamontowana został zewnętrzna winda. Po jej użyciu dostaniemy się bez większych kłopotów do holu muzeum, gdzie są kasy biletowe oraz winda wewnętrzna. Jej montaż w zabytkowej przestrzeni renesansowej kamienicy to rzeczywiście wielki wyczyn. Szkoda tylko, że windą możemy dostać się jedynie na podwyższony parter i dwie z czterech kondygnacji muzealnych. Oznacza to ni mniej, ni więcej, że dostępnych dla osób niepełnosprawnych jest około połowy sal wystawowych przemyskiego muzeum.

Co możemy zobaczyć? Na pewno usytuowaną na parterze tzw. Wielką Izbę, czyli najbardziej reprezentacyjne pomieszczenie XVI i XVII- wiecznych kamienic mieszczańskich. Zwróćmy w niej uwagą na drewniany strop belkowy i rekonstrukcję kaflowego pieca barokowego do ogrzewania pomieszczenia. W salach ekspozycyjnych na pierwszym piętrze podziwiać możemy wnętrza mieszczańskie z XIX i pierwszej połowy XX wieku. Kolejno prezentowane są zwiedzającym: ekspozycja sprzętów i naczyń kuchennych z XIX I 1. poł XX wieku, gabinet pana domu (kancelaria) z lat 20. XX wieku, salon biedermeierowski z lat 1830-1860, pokój stołowy (jadalnia) z początku XX wieku oraz sypialnia z lat około 1885-1895.

Osoby niepełnosprawne bez większych problemów zwiedzą ponadto wystawę archeologiczną będącą wstępem do ekspozycji poświęconej historii miasta Przemyśla oraz jej kontynuację, czyli ekspozycję "Dzieje Przemyśla 1345-1939 r.", jednak nie w całości. Niedostępna pozostaje znajdująca się na najwyższej kondygnacji kamienicy wystawa "Przemyśl w czasie II wojny światowej", na której prezentowane są materiały dokumentujące działania wojenne i lata okupacji sowieckiej i niemieckiej od września 1939 do lipca 1944 roku. Osoby poruszające się na wózkach inwalidzkich nie obejrzą również znajdującego się na półpiętrze atelier fotograficznego.

Do rozwiązań naprawdę kuriozalnych trzeba zaliczyć umiejscowienie platformy schodowej, o której przeczytać możemy na stronie internetowej muzeum. Pozwala ona dostać się na półpiętro, tyle tylko, że na tym poziomie nie znajduje się żadna z sal wystawowych, ani z ekspozycja stała, ani nawet czasową. Również w najbliższej przyszłości nie ma planów umiejscowienia w tym miejscu wystawy. Do minusów zaliczyć trzeba kiepski stan techniczny pochylni przed muzeum i utrudniony dostęp do windy zewnętrznej pozwalającej pokonać schody. Muzeum Historii Miasta Przemyśla dysponuje natomiast przyzwoitymi toaletami przystosowanymi dla potrzeb osób niepełnosprawnych i oferuje dla nich bilety ulgowe.